Sprzęt wędkarski
Jeśli planujesz swój pierwszy nocny połów, musisz się do niego odpowiednio przygotować. Sprzęt przyszykuj tak samo, jak do każdego innego połowu, w zależności od tego, na jaki gatunek się zasadzasz. Tak samo musisz też zadbać o zapasowe żyłki, haczyki, krętliki czy ciężarki. W nocnych połowach ważna jest organizacja, wszystko powinno być odpowiednio oznaczone i ułożone. Bez tego odnalezienie np. zapasowego haczyka może okazać się w mroku sporym problemem. Organizacja jest jednak ważna głównie ze względu na to, że w nocy jest znacznie ciszej, każdy minimalny dźwięk upadającego przedmiotu może więc spłoszyć ryby. Tam samo, w celu zapobiegnięcia płoszeniu, warto używać też jak najmniejszych świetlików i wyważać je tak, by wystawały nad wodę naprawdę minimalnie.
Światło i ubiór
Zdecydowanie najważniejszym elementem wyposażenia na nocny połów jest oświetlenie. Źródło światła musi być przecież na tyle jasne, by dało się przy nim obsługiwać wędkę, a jednocześnie nie może wabić ryb. Zakazuje tego Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb. Dobrym rozwiązaniem są latarki diodowe zakładane na głowę, tzw. czołówki. Przy zastosowaniu filtrów dyfuzyjnych lub kolorowych dają one jasne, ale rozproszone światło, w sam raz na taką okazję. Praktycznym i uniwersalnym rozwiązaniem są również regulowane lampki biwakowe. Pamiętaj też o swoim komforcie, ciepły ubiór i zabezpieczenie przed deszczem to podstawa. W lecie warto zastosować środek na owady. Jeśli miejsce połowu na to pozwala, możesz przygotować ognisko (ale pamiętaj, że może to płoszyć ryby!).
Zaplanuj stanowisko
Ostatnią kwestią praktyczną, którą tu poruszymy, jest planowanie samego połowu. Zaraz po dotarciu na miejsce trzeba wybrać stanowisko. Nigdy nie wybieraj stromych brzegów. Nawet jeśli za dnia wydaje Ci się, że niemożliwym jest wpaść z nich do wody, to w nocy wszystko będzie wyglądać inaczej, a zmęczenie nie ułatwi Ci zachowania ostrożności. Zwróć również uwagę na to, czy w pobliżu nie ma żadnych drzew (będą utrudniać zarzucanie). Cały sprzęt rozłóż tak, by mieć wszystko „pod ręką". Znajdź sobie też od razu widoczny w ciemności punkt odniesienia, w który będziesz celować przy zarzucaniu i pamiętaj, by nie przerzucać zestawu zbyt często. Płoszy to ryby i zwiększa ryzyko splatania.
Oprócz skuteczności łowienie nocą ma w sobie też coś magicznego i jest po prostu świetną przygodą. Jeśli nie miałeś jeszcze tej przyjemności, polecamy spróbować. Udanych połowów!